WIARA NA TRUDNE CZASY DZIEŃ CLXX
Warszawa
19.06.2023
KS. STANISŁAW SUCHOWOLEC
Foto: IPNPo święceniach kapłańskich w 1983 r. jego pierwszym miejscem posługi była parafia pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Suchowoli – rodzinna parafia ks. Jerzego Popiełuszki. Rodzice kapelana „Solidarności” mieszkali zaledwie kilka kilometrów dalej. Ks. Suchowolec często gościł w ich domu. W tym czasie ks. Popiełuszko stał się dla niego wzorem kapłana. Sam ks. Jerzy w rozmowie z rodzicami określił ks. Suchowolca jako swojego ewentualnego następcę.
Ks. Suchowolec patriotyczne msze
Po śmierci Popiełuszki z rąk SB w 1984 r. ks. Suchowolec zaczął w Suchowoli organizować patriotyczne msze w intencji ojczyzny. Przed kościołem wzniósł krzyż upamiętniający ks. Popiełuszkę. Na pobliskim cmentarzu z jego inicjatywy zbudowano symboliczny grób zamordowanego duchownego. Swoją działalność kontynuował po przeniesieniu do parafii w Dojlidach w Białymstoku w lipcu 1986 r. Wygłaszał kazania, których treść kolportowały środowiska opozycyjne, nagrywano je i zapisywano.
Zainteresowanie ks. Suchowolcem ze strony SB
Działalność Suchowolca natychmiast wzbudziła zainteresowanie Służby Bezpieczeństwa. Był podsłuchiwany, trzykrotnie został pobity przez „nieznanych sprawców”. Zorganizowano również zamach na jego życie. Samochód, którym miał jechać do Lublina, został uszkodzony. W wypadku ranny został jego kolega, który wbrew wcześniejszym planom pożyczył go od księdza. Próbowano też podpalić dom zamieszkiwany przez jego rodziców.
22 stycznia 1989 r. wstrząsnęła nim informacja o śmierci ks. Stefana Niedzielaka. Jednemu z członków Niezależnego Ruchu Społecznego im. Jerzego Popiełuszki powiedział, że wokół niego również zaciska się pętla. Prawdopodobnie w tym czasie dowiedział się, że jeden z jego najbliższych współpracowników donosi esbecji. Tę informację przekazał mu kpt. Tomasz Marowicz z białostockiej SB. Funkcjonariusz zmarł kilka dni po ks. Suchowolcu. W ostatnich godzinach życia ks. Suchowolec w rozmowach ze znajomymi z opozycji antykomunistycznej zachowywał się bardzo dziwnie i był bardzo zaniepokojony.
Okoliczności śmierci ks. Suchowolca
Zginął w nocy z 29 na 30 stycznia 1989 r. w wieku 31 lat. Jako powód śmierci władze niemal natychmiast podały zaczadzenie. Śledztwo w sprawie okoliczności śmierci kapłana prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Białymstoku zakończyło się 16 czerwca 1989 r. ustaleniem, że przyczyną pożaru na plebanii był zepsuty grzejnik elektryczny; ponieważ nie stwierdzono, by doszło do przestępstwa – zostało umorzone. W dochodzeniu pominięto jednak całkowicie wątek polityczny i fakt, że wcześniej dochodziło do gróźb pod adresem duchownego ze względu na jego działalność w ówczesnej opozycji, a nim samym interesowała się Służba Bezpieczeństwa. Wbrew rezultatom badań krwi informowano też opinię publiczną, że pies księdza zdechł w wyniku zatrucia czadem. W krwi kapłana potwierdzono obecność alkoholu, mimo że kilka tygodni wcześniej składał przysięgę, że nie będzie pił, dopóki będzie działał w opozycji antykomunistycznej.
3 lutego 1989 r. odbył się pogrzeb ks. Stanisława Suchowolca, który był wielką manifestacją patriotyczną. Został pochowany obok kościoła na Dojlidach. Na pogrzebie zjawiło się 2 biskupów, 160 księży katolickich (wśród nich ks. Sylwester Zych) oraz Marianna Popiełuszko, matka ks. Jerzego.
Śledztwo ws. śmierci ks. Suchowolca
Postępowanie wznowiono 22 października 1991 r. Po zasięgnięciu nowej opinii biegłych Prokuratura Wojewódzka w Białymstoku oceniła, iż pożar plebanii był „zbrodniczym podpaleniem” i doszło do zabójstwa. 23 sierpnia 1993 r. ponownie umorzyła jednak to śledztwo, tym razem z powodu niewykrycia sprawców przestępstwa.
Śledztwo IPN
Nowych dowodów, które pozwoliłyby podjąć to śledztwo na nowo, szukał od wielu lat pion śledczy IPN w szerszym postępowaniu dotyczącym istnienia zbrodniczych struktur w dawnym MSW w latach 1956–1989, którym przypisuje się m.in. zamachy na duchownych i działaczy opozycji, stanowiące zbrodnie komunistyczne.
Od kwietnia 2017 r. sześć wątków tego obszernego postępowania, dotyczącego związku przestępczego działającego w MSW, było analizowanych w Referacie Śledczym w Bydgoszczy – Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku. Prokurator Mieczysław Góra z Referatu Śledczego w Bydgoszczy informował PAP, że w sprawie śmierci ks. Suchowolca prowadzono tzw. czynności sprawdzające przed ewentualnym podjęciem śledztwa na nowo – w kierunku popełnienia zbrodni komunistycznej (w rozumieniu zapisów ustawy z 1998 r. o IPN – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu). Podstaw do ponownego rozpoczęcia śledztwa nie udało się jednak znaleźć.
8 sierpnia 2008 r. ks. Suchowolec został przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski."
Źródło: https://dzieje.pl/postacie/stanislaw-suchowolec
Ksiądz bohater! Pamiętajmy !
OdpowiedzUsuńPamięć jest bardzo ważna. Pamiętajmy i uczmy też następne pokolenia aby też umiały przekazywać wiedzę następnym pokoleniom.
UsuńPiękna postać polskiego duchownego godnego naśladowania. Dziękuje za przypomnienie
OdpowiedzUsuńUznanie należy się przede wszystkim IPN Oddział w Białymstoku.
UsuńKsiądz bohater, który swoim życiem dał świadectwo swojej wiary i miłości.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Panem, Panie Ryszardzie
UsuńNieznana postać niezwykłego księdza, która wymaga abyśmy wszyscy ją poznali. Dlatego takie blogi są bardzo potrzebne
OdpowiedzUsuńBardzo piękne słowa. Dziękuję
UsuńBohaterski ksiądz zginął z rak komunistów w wieku 31 lat. Czy oni kiedykolwiek poniosą karę za wszystkie popełnione zbrodnie?
OdpowiedzUsuńTrzeba być dobrej myśli i wierzyć, że każdego spotka kara
UsuńKsiądz bohater któremu należy się cześć i pamięć
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Panią, Pani Ireno
UsuńBohaterski ksiądz wart naszej pamięci !
OdpowiedzUsuńNiewiele osób ma w sobie taką odwagę
UsuńBardzo mało znana postać - dziękuje za pokazanie sylwetki bohaterskiego księdza. Uczmy młodych o takich ludziach.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Panią, Pani Iwono
UsuńBohater na film
OdpowiedzUsuńO z ogromna chęcią chciałabym zrobić taki film
UsuńPiękna postać duchownego
OdpowiedzUsuńBardzo piękna postać
UsuńPrzede wszystkim to piękna postać człowieka
OdpowiedzUsuńŁadnie Pan to ujął.
Usuń