Warszawa
16.09.2023
POWOŁANIA II
Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Zbierając informacje na temat powołań przypomniała mi się taka historia. Pamiętam jak któregoś dnia we Włoszech podeszła do mnie siostra zakonna i zapytała mnie czy znam jakąś dziewczynę w Polsce, która by chciała wstąpić do ich zakonu. Niestety nie pamiętam ani jakie to było miejsce ani który to był dokładnie rok. Pamiętam tylko twarz tej siostry. Jej smutne, strapione oblicze i oczy patrzące na mnie z nadzieją. Mówiła, że jest z pobliskiego klasztoru, w którym zostało tylko kilka zakonnic w bardzo leciwym wieku. I bez nowych powołań, bez nowych zakonnic będą musiały zamknąć klasztor, który kiedyś tętnił życiem. Wydaję mi się, że chyba dała mi jakąś wizytówkę z prośbą abym szukała w Polsce dla nich ratunku. Ale jak miałam jej pomóc? Nie umiałam, nie potrafiłam. I też nie rozumiałam jej problemu. Byłam w pracy, miałam pod opieką dużą grupę, którą się zajmowałam. Wtedy nie było Internetu, telefony były bardzo drogie. Teraz by było mi pewnie łatwiej i pewnie bym coś siostrze napisała czy zadzwoniła.
Cytat:
" Zakony żeńskie czynne pustoszeją. Ubyło 5 tys. sióstr
Według danych Konferencji Episkopatu Polski z 31 grudnia 2022 r. w kraju jest 107 czynnych zgromadzeń zakonnych, w których jest 15 tys. 940 sióstr. W 2021 było 16 tys. 307 zakonnic, a w 2020 r. - ok. 20 tys. To oznacza, że na przestrzeni 2 lat ubyło prawie 5 tys. sióstr (ok. 25 proc.).
Wśród 15 tys. 940 sióstr w Polsce jest 15 tys. 309 profesek wieczystych, 438 profesek czasowych, 109 nowicjuszek i 84 postulantki.
Poza krajem pracuje 1821 zakonnic, w tym na misjach są 493 siostry, a 288 zakonnic na Wschodzie."
Źródło: https://www.upday.com/pl/dramatyczny-spadek-powolan-seminaria-i-zakony-pustoszeja
Cytat:
" Świat eklezjalny przyzwyczaił się juz do zjawiska spadku powołań wśród księży, których z roku na rok jest coraz mniej. Nowością zaś jest coraz poważniejszy kryzys powołań wśród kobiet. Dzisiaj jest o 7,3 tys. mniej sióstr niż przed rokiem. Jedynie Afryka i Azja odnotowały niewielki wzrost."
Źródło: https://www.vaticannews.va/pl/swiat/news/2020-10/maleje-liczba-powolan-kobiecych-w-kosciele.html
Polecam również bardzo mądry wywiad z ks. prof. Markiem Tatarem, prodziekanem Wydziału Teologicznego UKSW
https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1521820%2Ccoraz-mniej-powolan-do-kaplanstwa-ks-prof-marek-tatar-podaje-powody.html
Jak wielką wiarę i jak wielką moc mają nasze siostry zakonne.
OdpowiedzUsuńPięknie napisane
UsuńW tym co pani pisze jest dużo racji.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńTrzeba z nadzieją patrzeć w przyszłość
OdpowiedzUsuńZgadzam się
UsuńWażne, że są powołania, że Bóg przemawia i wzywa
OdpowiedzUsuńPięknie napisane
UsuńJak zawsze bardzo intersująco i ciekawie pisze pani o swoich wspomnieniach.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńWzruszające wspomnienie
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńTo prawda, trudne są teraz czasy dla powołań
OdpowiedzUsuńNiestety ale trzeba z optymizmem patrzeć w przyszłość
UsuńSiostry zakonne to prawdziwe bohaterki. Ich służba jest godna podziwu.
OdpowiedzUsuńPiękne słowa
Usuń