WIARA NA TRUDNE CZASY DZIEŃ CCCVIII

Warszawa

15.11.2023

                                                                         ŚP.  STANISŁAW KRAL - LESZCZYŃSKI                 

                                                                             Foto: Fundacja Nie Zapomnij o Nas

Odchodzą.  Wiem przecież, że czas jest nieubłagalny, że każdy z nas kiedyś odejdzie ale gdy przychodzi ten moment, że dowiadujesz się o śmierci bliskiej ci osoby to budzi się we mnie żal i smutek. 

Pan Stanisław jest już na wiecznej warcie. Jego koledzy i koleżanki od dawna na niego czekali.  100 lat to piękny wiek. 

Pamiętam moją ostania wizytę u Pana Stanisława. Choć bardzo schorowany to cieszył się dosłownie jak dziecko, że ktoś o nim pamięta, że ktoś go odwiedza. 

Proszę pozdrowić ode mnie wszystkich Powstańców Warszawskich

Cytat:

"Zostałem ranny w rękę od pocisku artyleryjskiego. Lekarz przychodzi do mnie, to był właściwie student po trzecim roku, jak potem się dowiedziałem, popatrzył na to, mówi: +Obcinamy, trzeba obciąć+. Mówię: +Nie zgadzam się+. +No to umrzesz+. To powiedziałem: +To umrę+. Bo tak sobie myślę: +No, żyć bez ręki to nie ma sensu+. Przyszedł ksiądz, wyspowiadał formalnie, dał wiatyk na drogę, opłatek jako komunię. Ale ja nie umarłem, dotrwałem ranny do kapitulacji Mokotowa”

Źródło: https://dzieje.pl/wiadomosci/zmarl-powstaniec-warszawski-stanislaw-kral-leszczynski-stanislaw

07.01.1923 Tarnopol - 12.11.2023 Warszawa