WIARA NA TRUDNE CZASY DZIEŃ CDI
Warszawa
05.02.2024
ROZDZIAŁ II
SCENA I
kontynuacja
Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Lektor kontynuuje:
Po początkowo przychylnym
nastawieniu władz komunistycznych do kościoła w miarę umacniania się władzy
komunistycznej w Polsce, wierni wraz z duchowieństwem zaczęli być poddawani
ograniczeniom i represjom.
Ujęcia archiwalne oraz archiwalne
fotografie ludzi wchodzących do kościoła, kapłanów i wiernych biorących udział
w uroczystościach kościelnych.
Lektor:
Komuniści
zdawali sobie sprawę, że kościół katolicki, który bardzo umocnił się w czasie
wojny podtrzymując zniewolony naród na duchu może być dla nich ogromnych
zagrożeniem w walce o „rząd dusz” dlatego postanowili rozpocząć represje. Na szczęście nie były one tak brutalne
jak w czasie wojny ale wielu polskich księży czy osób wierzących padło ofiarami
fizycznych aktów przemocy i zabójstw.
Symbole religijne w domu czy w miejscu pracy, śluby kościelne, chrzciny, uczestnictwo we mszach świętych, posyłanie dzieci na lekcje religii czy do I Komunii Świętej były niedopuszczalne dla osób w jakikolwiek sposób związanych z aparatem władzy komunistycznej.
Na
ekranie pojawia się jedna z sal wystawowych Muzeum Jana Pawła II i kardynała
Stefana Wyszyńskiego. Następuje powolna jazda po eksponatach. Kamera kieruje
się w kierunku siedzącego w głębi sali mężczyzny.
Setka:
Wprowadzenie
przez historyka, który opowie o wrogim stosunku systemu socjalistycznego do
religii, kościołów, duchowieństwa i wiernych. Przybliży nam politykę
komunistycznego rządu polskiego zwalczającego
religię po nieudanych próbach podporządkowania sobie środowisk
katolickich. Przybliży odbiorcom postawę a przede wszystkim opór kościoła i
jego wiernych przeciw komunistom i ich chęci narzucenia jedynie słusznego stylu
życia. Opowie jak wiele osób musiało podjąć ważne decyzje w swoim życiu, które
miały wpływ na życie zawodowe i osobiste.
Interesujący scenariusz zapowiadający bardzo dobry film
OdpowiedzUsuńWciągający scenariusz, czekam na film
OdpowiedzUsuńDobrze się czyta. Gratuluję !
OdpowiedzUsuń